Hello! Pokażę wam mój sposób na naukę! W większości książek jest coś takiego na końcu wybranego tematu czy działu jak "podsumowanie lekcji/działu" Ja zawsze przepisuję to, bo tylko przepisując cokolwiek zapamiętuję :) Przepisuję sobie na oddzielne kartki również wszystkie wzory, ważne pojęcia itp. Materiał z całego działu zbieram do kupy i z każdego przedmiotu mam założoną osobną koszulkę w segregatorze, nie wyrzucam tego, bo to doskonały materiał do powtarzania przed egzaminem, bo po co czytać całą książkę i wszystkie tematy jak można przeczytać tylko takie krótkie notatki :)
A wy macie jakieś sposoby na naukę? :)
Dzisiaj mialam tylko 5 lekcji <3 I z nudów popoøudniu wzielo mi sie na gotowanie ^^ Zrobilam pyszne ciasteczka ♥ Przepis podam ale to w wolnej chwili :D Uciekam, juz odrobic lekcje i potem pierwsza milosc i gg :) Jak dobrze, ze nie mam na jutro duzo nauki :) Do nastepnej notki ;) Pa!
Każdy dział podpisuję na pierwszej stronie :D
Ważniejsze informacje zaznaczam kolorowym markerem :)
A wzory zapisuję na kolorowo dużymi literami :)
A wy macie jakieś sposoby na naukę? :)
Dzisiaj mialam tylko 5 lekcji <3 I z nudów popoøudniu wzielo mi sie na gotowanie ^^ Zrobilam pyszne ciasteczka ♥ Przepis podam ale to w wolnej chwili :D Uciekam, juz odrobic lekcje i potem pierwsza milosc i gg :) Jak dobrze, ze nie mam na jutro duzo nauki :) Do nastepnej notki ;) Pa!
ja też uczę się " pisząc "
OdpowiedzUsuńfajne masz sposoby :D
OdpowiedzUsuńwychodzi na to, że uczę się podobnie :>
OdpowiedzUsuńJa miałam dziś tylko 4 lekcje ^^ Bo odwołali mi 3 lekcje. Moja nauka wygląda tak, że: zapamiętuję coś z lekcji i raz przeczytam notatki. Oczywiście nie jest to dobra metoda, ale na czwórki mi wystarcza :]
OdpowiedzUsuńPrzy historii setki pociętych kolorowych kartek i losowanie, kojarzenie, cuda na kiju;p Po prostu nie przyswajam dat i koniec, mój odwieczny problem.
OdpowiedzUsuńJa wręcz przeciwnie :)
Usuńmam kilka sposobów na naukę
OdpowiedzUsuńfajny sposób na naukę
OdpowiedzUsuńchemjaaaaaaaaaaaaaa :DD
OdpowiedzUsuń