niedziela, 24 lutego 2013

Niedziela = nuda.

Siema :) Niedziela jak niedziela - nudna :) Rano ze snu wyrwał mnie sen który mnie w pewnym sensie przeraził ;o ale nie będę tu o tym pisać :) Po 12 wygramoliłam się z pod kołderki, ale dopiero przed chwilą włączyłam laptopa :) Dzisiaj muszę się pouczyć na kartkówkę z biologii która zapowiada się we wtorek i na sprawdzian z chemii, lekcji do odrabiania jakoś za bardzo nie mam ale to dobrze :) Swoją drogą nie wiem czy uda mi się tu jutro zajrzeć, bo po lekcjach jadę prosto na angielski i nie wiem o której wrócę.
04/01/2013

A wam jak mija niedziela? :)

6 komentarzy:

  1. ja nienawidze niedziel, a sprawdzianow w tym tygodniu mam od zatrzesienia :c

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie z tego, że cię jutro zobaczę to się bardzo cieszę :* :) Dawno nie byłam noszona na plecach :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo, bardzo nudno. Ciężko się przestawić z 2 tygodniowego lenistwa na wstawanie o 6 rano i naukę :(

    OdpowiedzUsuń
  4. niedziela.. koniec ferii.. nauka.. ;C

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio też śni mi się sporo chorych snów :D

    OdpowiedzUsuń

-Odwdzięczam się za komentarze w wolnej chwili;
-Spam nie będzie akceptowany;
-Zajrzę do ciebie na pewno - jeśli mi się spodoba to zaobserwuję;
-Dziękuję za komentarz i zapraszam do przeglądania innych postów♥