niedziela, 3 lutego 2013

Czego używam na codzień?

I w końcu nie wzięłam się za naukę.. Ech jakoś nie mam do tego nastroju, ale coś zaraz powtórzę :) Koniecznie! Włączę film(aktualnie oglądam sztos2), zrobię herbatkę i przy filmie będę coś powtarzała ;)
A teraz przychodzę do was  z notką z tym czym maluję się na codzień :) Już kiedyś taka była ale od tamtej pory trochę zmieniły się kosmetyki których używam :)
 Fluid z Max Factor mam pierwszy raz :) Zawsze używałam z Lirene i przyznam, że jak ten się skończy to chyba wrócę do starego :) Nie jest zły, bo ładnie kryje, nie ściera się w połowie dnia jak niektóre, ale jeden minus - mocno natłuszcza cerę ;c Ceny nie znam, bo go dostałam, ale patrzę na internecie to ok.30-40 zł :) 
 Puder w kamieniu od Synergen - mam go po raz pierwszy i na pewno nie ostatni, bo mi pasuje :) Nie wiem co mam o nim napisać^^ Dostępny w Rossmanie ja za swój dałam 9,99 :)
 Pomadka ochronna od bebe - ♥ . tyle w temacie :) Po dwóch dniach stosowania miałam już gładziutkie usta :) Kosztuje ok 5-10 zł ; )
 Loreal - eyeliner, mam czarny z drobinkami jest dobry, myślę, że jeszcze nie raz go kupię, pędzelek dobry do aplikacji właściwie to nie pędzelek tylko taki jakby flamaster? Ale całkiem fajny^^ Cena to ok. 25-30 zł
Tusz z Rimmela, Całkiem ładnie maluje, nie skleja rzęs, pewnie go jeszcze kiedyś kupię :) Cena ok.20 zł ;)

Dobranoc! :)

5 komentarzy:

-Odwdzięczam się za komentarze w wolnej chwili;
-Spam nie będzie akceptowany;
-Zajrzę do ciebie na pewno - jeśli mi się spodoba to zaobserwuję;
-Dziękuję za komentarz i zapraszam do przeglądania innych postów♥